W Średniowieczu walka zbrojna opierała
się głównie na pospolitym ruszeniu konnego rycerstwa, zobowiązanego do
orężnego stawania na wezwanie swojego seniora z tytułu posiadania ziemi.
Podstawowym i najczęściej wykorzystywanym rodzajem sił zbrojnych była
ciężka konnica rycerska - mało zdyscyplinowana, ale dość dobrze
wyszkolona indywidualnie. Istniały również zakony rycerskie, które
cechowała większa zdolność do działań zespołowych.
Powoływana była również plebejska piechota, z reguły o niskiej wartości bojowej. Wykorzystywana była głównie jako załogi twierdz. Bardziej wartościowa była piechota strzelcza - łucznicy i kusznicy.
Powoływana była również plebejska piechota, z reguły o niskiej wartości bojowej. Wykorzystywana była głównie jako załogi twierdz. Bardziej wartościowa była piechota strzelcza - łucznicy i kusznicy.
Sam sposób walki podczas bitwy polegał
na całej serii indywidualnych pojedynków, tzn. jeden na jeden. Główną
rolę odgrywała ciężkozbrojna jazda. Istniała też piechota, ale spełniała
ona funkcje pomocnicze. Odwrotnie było podczas oblężeń zamków i grodów
(trzeba pamiętać, że średniowieczna wojna głównie polegała właśnie na
tym, że chodziło o zajęcie określonego terenu poprzez osadzenie swoich
załóg w określonych na tym terenie grodach lub zamkach). W tym przypadku
jazda była bez użyteczna, a wszystko koncentrowało się na piechocie i
na machinach oblężniczych.
Były też inne sposoby rozstrzygania bitew. Zamiast starcia całych armii walczyli np. ze sobą tylko królowie. Kto wygrał pojedynek ten zwyciężał.
Proponuje obejrzeć film Luca Bessona "Joanna Dark".
Podstawowym orężem średniowiecznego rycerstwa był miecz był miecz, a obok niego najpierw włócznia (zarówno do rzucania jak i pchnięcia), a potem kopia oraz cały arsenał dodatkowych broni od sztyletu po topór czy broń obuchową (buzdygan, buława, nadziak). Polski miecz nie różnił się od mieczy używanych na zachodzie Europy – był prosty z obusieczną głownią długości 75–130 cm, krzyżowym jelcem i półtoraręczną rękojeścią; ważył od 1,0 do 1,8 kg. Kopia rycerska, w Polsce zwana drzewem, miała od 3,5 do 4,5 m długości z grotem najczęściej czwórgraniastym i obciążeniem/przeciwwagą blisko tylca.
Uzbrojenie obronne stanowiła zbroja – najpierw zapewne przeszywanica i zbroja łuskowa lub płytkowa, następnie kolczuga, potem kolczuga z elementami płytowymi w rodzaju napierśników i naramienników, aż wreszcie pełna zbroja płytowa, która na przełomie XV i XVI wieku przybrała formę najdoskonalszą, okrywając całe ciało rycerza, a często także konia. Trudno jest oczywiście o jakieś generalne ujęcie tego tematu, bowiem bogate rycerstwo Małopolaki, Wielkopolski czy Śląska zdecydowanie różniło się od mazowieckiego, które – z racji walk toczonych z Prisami i Litwinami – przejęło od nich po części i styl walki, i uzbrojenie. Także konie były tu lżejsze i mniejsze. Uzupełnieniem zbroi był hełm, stanowiący ochronę głowy i karku.
Były też inne sposoby rozstrzygania bitew. Zamiast starcia całych armii walczyli np. ze sobą tylko królowie. Kto wygrał pojedynek ten zwyciężał.
Proponuje obejrzeć film Luca Bessona "Joanna Dark".
Podstawowym orężem średniowiecznego rycerstwa był miecz był miecz, a obok niego najpierw włócznia (zarówno do rzucania jak i pchnięcia), a potem kopia oraz cały arsenał dodatkowych broni od sztyletu po topór czy broń obuchową (buzdygan, buława, nadziak). Polski miecz nie różnił się od mieczy używanych na zachodzie Europy – był prosty z obusieczną głownią długości 75–130 cm, krzyżowym jelcem i półtoraręczną rękojeścią; ważył od 1,0 do 1,8 kg. Kopia rycerska, w Polsce zwana drzewem, miała od 3,5 do 4,5 m długości z grotem najczęściej czwórgraniastym i obciążeniem/przeciwwagą blisko tylca.
Uzbrojenie obronne stanowiła zbroja – najpierw zapewne przeszywanica i zbroja łuskowa lub płytkowa, następnie kolczuga, potem kolczuga z elementami płytowymi w rodzaju napierśników i naramienników, aż wreszcie pełna zbroja płytowa, która na przełomie XV i XVI wieku przybrała formę najdoskonalszą, okrywając całe ciało rycerza, a często także konia. Trudno jest oczywiście o jakieś generalne ujęcie tego tematu, bowiem bogate rycerstwo Małopolaki, Wielkopolski czy Śląska zdecydowanie różniło się od mazowieckiego, które – z racji walk toczonych z Prisami i Litwinami – przejęło od nich po części i styl walki, i uzbrojenie. Także konie były tu lżejsze i mniejsze. Uzupełnieniem zbroi był hełm, stanowiący ochronę głowy i karku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz